Ostatnie dni Festiwalu Ars Cameralis 2017
- Dodano:
- Kategoria: Rozmaitości
Arscameralisowy listopad powoli dobiega końca. Za nami m.in. koncerty Laury Veirs, Julianny Barwick, Stefana Wesołowskiego, Garetha Dicksona czy Julii i Nieprzyjemnych, jak i spotkania z Patrickiem deWittem czy Oksaną Zabużko.
Jeszcze dzisiaj (21 listopada, godzina 19.00) w Kinie Kosmos projekcja "Misia" – kultowego filmu Stanisława Barei. Seans odbędzie się w ramach przeglądu "Filmowi szaleńcy, marzyciele czy rewolucjoniści", którego ideą jest przywołanie z historii kinematografii postaci mających odwagę wymykać się normom codzienności. Słomiana kukła fruwająca nad szarą Warszawą lat osiemdziesiątych domknie swoistą trylogię postaci Bustera Keatona i Pippi Langstrumpf, które prezentowane były wcześniej.
Piątek (24 listopada, godzina 19.00) zapowiada się nastrojowo za sprawą Michelle Gurevich, która zagra w Kinoteatrze Rialto. Gurevich, która wcześniej występowała jako Chinawoman, jest mistrzynią melancholijnej dekandencji, która wśród swoich mistrzów wymienia Charlesa Aznavoura, Ałłę Pugaczową czy Yoko Ono. Pogmatwane relacje międzyludzkie, próba odpowiedzi na często podstawowe, a tym samym ostateczne pytania, sięganie do tajnych rejonów ludzkiego wnętrzna – właśnie takie zagadnienia artystka poruszy w piątkowy wieczór.Dzień później, w sobotę 25 listopada, Festiwal Ars Cameralis zagości w dwóch miastach poza Katowicami. W Bielsku-Białej w Klubokawiarni Aquarium o godzinie19.00 zagrają Paula i Karol. W tym samym czasie w katowickim klubie Hipnoza odbędzie się Zbieg Poetycki NaDziko – czyli wieczór poezji i muzyki. W tym roku na zaproszenie poetów z Grupy NaDziko (w składzie: Wojciech Brzoska, Radosław Kobierski, Bartek Majzel, Maciej Melecki, Krzysztof Siwczyk) wystąpią: izraelski poeta Amir Or, Marcin Jurzysta, Dariusz Suska, Piotr Kępiński, Filip Zawada i Roman Honet. Wieczór zakończy koncert zespołu Pablopavo i Ludziki, kierowanego przez Pawła Sołtysa (Pablopavo).
Finalem tegorocznej edycji Festiwalu Ars Cameralis będzie spektakl "Bacon" wg koncepcji Nanine Linning. Brytyjski malarz Francis Bacon na swoich płótnach uwieczniał otchłań ludzkiej duszy. Jego obrazy, w sposób brutalnie szczery, bolesny, ale zarazem piękny, przedstawiają relacje zachodzące pomiędzy pożadaniem, dominacją czy wykluczeniem. Nanine Linnig wraz ze swoim Dance Company / Theater Heidelberg spróbowała przenieść jego obrazy na teatr tańca, tworząc dzieło bezkompromisowe, szokujące, ale także niezwykle fascynujące. Spektakl miał swoją pierwszą odsłonę 12 lat temu, niedawno powrócił na scenę z nową choreografią i scenografią, która opiera się głównie na video i świetle. "Bacon" Dance Company Nanine Linning / Theater Heidelberg odbędzie się w chorzowskim Teatrze Rozrywki 28 listopada o godzinie 19.00.